Pan Zbigniew Marszałek związany był zawodowo z gminą Zielonki od roku 1992, kiedy to we wrześniu zaczął pracę jako nauczyciel geografii w Szkole Podstawowej w Owczarach. W roku 1997, z dniem 1 września, zostało mu powierzone stanowisko dyrektora Szkoły Podstawowej w Woli Zachariaszowskiej, a następnie po przekształceniu w Zespole Szkół w tej miejscowości. Stanowisko dyrektora piastował nieprzerwanie do roku 2013. Od września 2013 roku pełnił funkcję wicedyrektora Zespołu Szkół w Woli Zachariaszowskiej, gdzie pracował nieprzerwanie do 2020 r, równocześnie jako nauczyciel geografii i informatyki.
Był świetnym nauczycielem, z powołania, pedagogiem z prawdziwego zdarzenia. Potrafił znaleźć wspólny język z młodzieżą, dzielić się pasją, ujmował poczuciem humoru i dobrocią. Corocznie przygotowywani przez niego uczniowie osiągali sukcesy w konkursach geograficznych oraz wysokie wyniki w egzaminach. Oprócz pracy z młodzieżą i geografii, jego trzecią pasją była piłka nożna. Swoimi pasjami, czyli geografią i piłką, skutecznie „zarażał” młodzież szkolną organizując wycieczki, rajdy, wyjazdy na mecze, często w czasie wolnym, czy nawet w weekendy.
Był również niezwykle zaangażowany w sprawy szkoły jako jej gospodarz. W czasie gdy pan Marszałek był dyrektorem odbywały się m. in. coroczne festyny szkolne, które stanowiły niezwykłą atrakcję dla dzieci i ważne wydarzenie dla społeczności lokalnej. Organizacja ich wymagała inicjatywy, ogromu pracy i była możliwa tylko dzięki wielkiemu zaangażowaniu rodziców i pracowników szkoły pod kierownictwem dyrektora Marszałka.
Pracowałam z panem Marszałkiem 16 lat, to on właśnie jako dyrektor przyjmował mnie do pracy jako nauczyciela. Ogromnie w szkole nam go brakuje, bez niego ta szkoła nie jest taka jaka była. Myślę że większość z nas, wieloletnich pracowników, ma takie uczucia. Odszedł 9 kwietnia tego roku. Z powodu pandemii nawet nie mogliśmy uczestniczyć w pogrzebie......
Z wypowiedzi byłych uczniów:
„Pan Dyrektor był cudownym nauczycielem, krzewił miłość do geografii, z wielką pasją opowiadał o rodzajach skał, budowie lodowców, był kimś więcej niż nauczycielem. Był osobą, która potrafiła poświęcić swój czas dla uczniów. Nigdy nie zapomnę wspólnych przygotowań do konkursu, często w sobotnie dni, tym spotkaniom towarzyszyła cudowna atmosfera, pełna ciepła ale i ogromnej wiedzy, którą Pan Dyrektor przynosił ze sobą, był jedną z osób których nigdy nie zapomnę…”
„ Pan Dyrektor w każdym dziecku widział wyjątkowa osobę i zachęcał do rozwijania indywidualnych talentów i mocnych stron….”
„Pan Dyrektor był zawsze uśmiechniętym nauczycielem, ze świetnym poczuciem humoru...”
"Poświęcał swój wolny czas uczniom, był bardzo oddany swojej pr"acy, podchodził poważnie do nauczanego przedmiotu, był wymagający, ale nie stronił od żartów z uczniami."
"Pan Dyrektor był najlepszym nauczycielem w szkole. Uczniowie lubili przebywać w Jego towarzystwie i z nim rozmawiać. Był wyrozumiały i zawsze roześmiany"
" Pan Dyrektor Marszałek zawsze starał się aby lekcja była ciekawa. Zawsze gdy organizowaliśmy noc w szkole i potrzebowaliśmy opiekuna byliśmy pewni, że pan Marszałek nam nie odmówi. Był nauczycielem , z którym można było porozmawiać na każdy temat i pożartować. Zawsze będę o nim pamiętać."
Pozostanie w naszych sercach i naszej pamięci na zawsze.
Katarzyna Buczak
